Super. Też się zastanawiam nad rozpoczęciem przygody z wyplataniem. Mój mąż już się śmieje, że niedługo zacznę garnki lepić, bo bez przerwy coś robię, ale to jest przecież kwintesencja rękodzieła: coś z niczego! A jakie piękne!
Dominiko! Wiem, że już pisałam Ci komentarz do tego posta, ale właśnie zauważyłam, że dołączyłaś jako obserwator do mojego bloga. Jesteś pierwszą taką osobą i jakoś tak sprawiłaś, że miło mi się zrobiło i ciepło na sercu. Dlatego chciałam się z Tobą tym podzielić. Ja Twojego bloga obserwuję już od dawna. Piękne rzeczy tworzysz i mnie inspirujesz. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się dorównać do Twojego poziomu. Pozdrawiam Cię serdecznie!
Super. Też się zastanawiam nad rozpoczęciem przygody z wyplataniem. Mój mąż już się śmieje, że niedługo zacznę garnki lepić, bo bez przerwy coś robię, ale to jest przecież kwintesencja rękodzieła: coś z niczego! A jakie piękne!
OdpowiedzUsuńTak właśnie, ale Panowie-Mężowie często nie wiedzą co jest na rzeczy:) Pozdrawiam.
UsuńFajny koszyczek. Patrzę i nie wierzę, że coś takiego można zrobić własnymi łapkami :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Ci się podoba, napisz mi na maila jakie kolory lubisz:)
UsuńKapitalny!
OdpowiedzUsuńWszystkim,którzy uważają,że wyplatanie jest pospolite i proste polecam spróbować..JA JUŻ WIEM,ŻE TO TRUDNE :D
Aniu, na pewno dałabyś sobie radę z takim koszykiem :)
UsuńPiękny, jak równiutko wykończony! Też kiedyś próbowałam takiego rękodzieła, ale nie bardzo mi to wychodziło. Ale Tobie wyszedł na medal :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki!
UsuńBardzo ładnie wyszedł koszyk. Widać jak starannie i równo wypleciony. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńDominiko! Wiem, że już pisałam Ci komentarz do tego posta, ale właśnie zauważyłam, że dołączyłaś jako obserwator do mojego bloga. Jesteś pierwszą taką osobą i jakoś tak sprawiłaś, że miło mi się zrobiło i ciepło na sercu. Dlatego chciałam się z Tobą tym podzielić. Ja Twojego bloga obserwuję już od dawna. Piękne rzeczy tworzysz i mnie inspirujesz. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się dorównać do Twojego poziomu. Pozdrawiam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuńDzięki jest mi bardzo miło! Cieszę się, że podoba Ci się mój blog! Skoro obserwuję Twojego, to też jest bardzo inspirujący! Pozdrawiam Cię cieplutko!
UsuńOj podoba mi się bardzo! Podziwiam sprytne rączki, bo wyplatanie nie takie proste na jakie wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki, pozdrawiam.
Usuńprecyzyjna robota:)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszlo!
OdpowiedzUsuń